„Nie mam czasu na Instagram” – słyszę to ciągle. Od koleżanek, znajomych bliższych i dalszych. „Nie mam czasu” to słowa, które wypowiadamy niemal codziennie. Nie mam czasu na seriale, nie mam czasu wyjść ze znajomymi, nie mam czasu na nic. Ciągle nie mamy czasu. Naprawdę tak uważasz? Tak szczerze – rzeczywiście nie mamy tego czasu czy traktujemy te słowa jako wymówkę? A może pewnych czynności nie chce nam się wykonać i zrzucamy to na brak czasu?
Metoda małych kroków czyli moja organizacja czasu
Wciąż narzekamy na brak czasu, ciągle odkładamy coś na później. Ja też nie jestem doskonałym wzorem, ponieważ mam milion pomysłów i słomiany zapał. Nie doceniamy czasu. Nie zdajemy sobie sprawy z tego ile go marnujemy. Ile kwadransów mogliśmy wykorzystać na ulepszenie swojego życia i samorozwój. Ile razy pomyślałaś – „nie ma sensu już zaczynać bo zostało mi już za mało czasu i tak nie zdążę”? W tym wpisie zdradzę Ci mój sposób na organizację czasu z dzieckiem. Metoda małych kroków to właściwie organizacja czasu w ogóle bo jest przeze mnie stosowana już od kilku lat a dziecko mam dopiero od 5 miesięcy.
3 sposoby na marnowanie czasu – bez wyrzutów sumienia!
Też tak masz? Wstajesz rano pełna energii, pomysłów na działanie. Planujesz dzień, wiesz już co chcesz zrobić. Szkoda tylko, że powiadomienie w telefonie co chwilę pika. Mija kolejna godzina na Instagramie. Generalnie wchodzisz tylko na sekundkę na telefon znaleźć przepis na obiad…, a marnujesz znów czas i wcale tego przepisu nie znajdujesz. Też tak masz? To normalne! Jak więc nie mieć wieczorem poczucia, że ten dzień nic nie wniósł do Twojego życia? Mam 3 sposoby na to by te wyrzuty były ciut mniejsze.