To niesamowite, że jestem już mamą od 4 miesięcy. Pamiętam jak dziś jak jeszcze w ciąży pisałam TEN wpis o planowaniu wyprawki. Wtedy niczym pilna uczennica wertowałam blogi i instagram tworząc listę wszystkich „niezbędnych” rzeczy dla niemowlaka. Skompletowanie wyprawki nie należy do najłatwiejszych gdy zewsząd kuszą piękne wzory! Jeszcze trudniej jest gdy spodziewamy się pierwszego dziecka i nie mamy żadnej wiedzy w tym temacie. Ostatecznie przeanalizowałam wszystko tak na chłopski rozum i wykreśliłam 1/3 listy. Oczywiście tak jak każdej mamie mi również zależało na tym, aby maleństwu zapewnić wszystko co najlepsze. Jednocześnie nie chciałam przesadzić z ilością rzeczy i wydać niepotrzebnie pieniądze na… czy się udało? Od urodzenia Zosi wiele razy zdarzyło mi się pomyśleć, że pewne rzeczy zdecydowanie ułatwiły nam codzienne funkcjonowanie oraz cieszyłam się, że z niektórych zrezygnowałam. Dlatego dzisiaj wymienię moje wyprawkowe hity i kity przy czym tych drugich jest zaledwie kilka.